środa, 20 czerwca 2018

och, alicjo

         ― Wyglądasz jak pani psycholog.
         Nastolatka zamrugała białymi rzęsami.
         ― A jak wyglądają panie psycholog?
         Alice skuliła się na swoim łóżku. Patrzyła na nastolatkę pustymi oczkami.
         ― Mają blond włosy - powiedziała cicho. - Zawsze mają blond włosy.
         Blondynka na łóżku obok uśmiechnęła się leciutko.
         ― Coś w tym jest - przyznała z rozbawieniem. - Pani oddziałowa też ma blond włosy.
         Alice niepewnie odwzajemniła uśmiech. Jeden z jej policzków schował się w szpitalnej poduszce.
         Blondynka pomyślała, iż później wytłumaczy siedmiolatce, że psycholożki kłamią. Miały tutaj mnóstwo czasu. Niedługo zapozna ją z Jackiem. Może Alice będzie w stanie usłyszeć jego głos.
         Alice była szatynką. Siedmioletnie szatynki chyba nie kłamią.

drabble z 14 lipca 2017
(a/n) Moje pierwsze, nie bijcie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz